Witajcie !
Właśnie wróciłem z naszego testu.
Nie był on ciężki, dlatego też zdałem !
Podczas testu przydarzyło mi się coś zabawnego.
Ekhm..
Gdy zaczynałem usiadłem przed stolikiem z ciastkami. Skupiłem się i zmieniłem ciastko w... kamień, który potem przeniosłem nad moją głowę i już leciał w moją stronę gdy nagle stanął w powietrzu. To nauczyciel go zatrzymał, jakie  szczęście. Później dostałem drugą szansę i udało się.
A teraz idę położyć się spać. Już jutro otrzymam zadanie stopnia "A" czyli  łatwe :)
 
 
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz